Zaskórniaki i inne dziwadła z krainy portfela

DSC_0085

Moje dziecko ma w szkole angielski i dodatkowe zajęcia z hiszpańskiego, a ja uczę je języka ekonomii, bo tego jej w szkole nie nauczą. 

 

Sylwia jest z natury naukosceptyczna. Podobno w szkole bierze aktywny udział w zajęciach, podobno zgłasza się i wykonuje zadania. Tak przynajmniej mówią nauczyciele. Nie wiem, czy im wierzyć, bo znam moją córkę na tyle, by podejrzewać ją o mataczenie, przekupywanie wychowawców i inne nieczyste zagrywki. 

Read More