Mam fundusz psychiatryczny

picjumbo.com_HNCK3942

– Wiesz, w jaki sposób Karol zarabia pieniądze? – pyta Sylwia, stojąc przed gablotą z wielkim szyldem „Złoto 20% taniej”.

Zbieram wszystkie informacje, które posiadam na temat Karola: to może być wyciąganie haraczy, handel słodyczami w szkole, sprzedawanie narkotyków rodzicom innych dzieci. Karol jest dzieckiem o dużym potencjale.
– Nie wiem – mówię na głos. – W jaki?

Sylwia mnie nie słucha, bo próbuje odczytać cenę zapisaną na eleganckiej tabliczce obok złotej kolii, ale nie ogarnia jeszcze tysięcy.
– Ile to 6-3-5-0?
– Sześć tysięcy trzysta pięćdziesiąt.
– Mogłabyś nam takie kupić?
– Mogłabym. Musiałabym sprzedać samochód i dołożyć tysiaka. Ale tak, mogłabym. Tylko że mój samochód ma skórzane fotele i klimę. Raczej go lubię, nie chcę więc go sprzedawać. Jak Karol zarabia pieniądze?
– Sprzątając. Jak posprząta swój pokój, to rodzice mu płacą. Też mogłabyś mi płacić. Zarobiłabym na biżuterię.
– Mogłabym, gdybym chciała, żebyś była silnie motywowana zewnętrznie.
– Motywowana? To znaczy że co?
– Motywacja to to, co sprawia, że nam się chce. Karolowi chce się, bo rodzice mu płacą. Ja bym chciała, żeby ci się chciało, bo sama znalazłaś na to sposób.
– Znalazłam. Zechce mi się, jak dostanę pieniądze.
– Nie dostaniesz. I chciałabym, żeby ci się chciało np. dlatego, że masz fajne rzeczy, więc dbasz o nie, żeby się nie zniszczyły.
– A jak nie będę sprzątać?
– Będziesz miała bałagan i nie będę ci kupować nowych, bo po co, skoro ich nie szanujesz?
– Bez sensu. On dostaje kasę za robienie, a ty mi zabierasz za nierobienie.
– Życie częściej kopie nam tyłki za nierobienie, niż daje gifty za robienie. Witam w prawdziwym świecie.
– Możemy udawać, że jest inaczej, i jednak dasz mi jakieś pieniądze?
– Nie.

Wracam do domu. Sylwia sprząta zabawki, ja przelewam dwie dychy na fundusz psychiatryczny. Większość ludzi odkłada oszczędności, aby opłacić studia dla dzieci, ja otworzyłam fundusz psychiatryczny. Uwzględniając kapitalizację odsetek, jeśli okaże się, że moje metody wychowawcze nie były najlepsze, Sylwię będzie stać na całkiem niezłą terapię.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *